Porzeczki opłukuję, osuszam. Masło ucieram z cukrem. Dodaję cukier waniliowy, wbijam jajka, miksuję. Mąkę pszenną przesiewam z proszkiem. Potem mieszam z mąką ziemniaczaną. Małymi porcjami dodaję do masy maślano-jajecznej. Ucieram.
Odkładam 2/3 ciasta, resztę łączę z makiem i śmietaną. Foremkę smaruję tłuszczem. Na spodzie rozsmarowuję jasne ciasto. Na to łyżką kładę porcje ciasta z makiem. Posypuję porzeczkami. Owoce lekko wciskam w ciasto. Piekę godzinę w 175 st. C. Wystudzone oprószam cukrem pudrem.
Zostaje na dłużej bo pysznie tu u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ciasta z porzeczkami:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło, zapraszam. ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam ciasta z porzeczki. Spróbuję przepisu . I poszukam co jeszcze masz tu pysznego:)
OdpowiedzUsuńprzepyszne ciasto, robiłam je wczoraj według twojego przepisu.:)
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo się cieszę ;)
Usuń